Okej, nadszedł czas, aby przyjąć, że wiele osób faktycznie doświadcza objawów odstawienia, kiedy tylko przestanie palić marihuaną. Nieważne jest jaka jest większość objawów, i że są wypadają ono blado w porównaniu do objawów doświadczanych przy odstawieniu leków na receptę – ważny jest sam fakt.
Pomimo całej propagandy w większości ujawniającej fałszywe informacje, faktem jest, że marihuana wpływa inaczej na każdego człowieka, w zależności od poziomu tolerancji, funkcji metabolicznej, częstości stosowania ulubionej odmiany, preferowanej metody konsumpcji i całego fizjologicznego czynnika.
Cannabis jest dobrze znanym środkiem nasennym, ale ciężcy użytkownicy mogą rozwinąć zależność od marihuany w kontekście zasypiania i z pewnością znajdą oni trudność w zasypianiu po odstawieniu marihuany.W większości przypadków objawy te trwają zazwyczaj około 3 – 4 dni, jednak ciężcy palacze mogą doświadczać ich przez parę tygodni.
Jeśli chodzi o sny, marihuana sprawia, że faza REM często po prostu nie występuje. REM to krótki okres podczas cyklu snu, w którym podświadomy proces przetwarza informacje. Sen REM charakteryzują żywe sny. Kiedy ktoś stosuje marihuanę, aby zasnąć, to redukuje fazę REM i doświadcza mniejszej ilości snów. Ale po odstawieniu cannabis, użytkownicy zgłaszają dzikie sny, a nawet koszmary (które oczywiście ustępują po jakimś czasie).
Na liście objawów odstawienia często występują:
• nocne poty/ dreszcze,
• zaćmienie mózgu,
• zmiany apetytu,
• wahania nastroju,
• niepokój,
• dolegliwości żołądkowo – jelitowe,
• drażliwość.