Prezydent Obama może być pierwszym prezydentem, który przyznał publicznie, że marihuana jest mniej szkodliwa niż alkohol.
Jednak jego uwagi, opublikowane w ubiegłym tygodniu w The New Yorkey, nie powinny być zaskoczeniem dla nikogo kto jest obeznany z nauką.
Rzeczywiście, podczas gdy prawo federalne klasyfikuje marihuanę jako substancję grupy 1, badania dostarczają wielu powodów, dla których marihuana jest bezpieczniejszym wyborem.
1. Marihuana nie może Cię zabić.
W całej historii, nigdy nie było przypadku śmiertelnego z powodu przedawkowania marihuany. Badania pokazują, że średniej wagi człowiek musiałby spalić 48 funtów marihuany – wszystko naraz – aby choć zbliżyć się do śmiertelnej dawki.
Alkohol, w każdym razie, może być śmiertelnie przedawkowany w dawce 10-krotnie większej, którą zazwyczaj się pije. Podobnie, zatrucia alkoholem powodują ponad tysiąc zgonów rocznie.
2. Marihuana nie powoduje choroby wątroby.
W sumie, alkohol zabija około 88.000 osób rocznie w Stanach Zjednoczonych. A główną przyczyną tych zgonów są choroby wątroby.
Z drugiej strony, badania wykazały, że marihuana nie wpływa w żadnym stopniu na wątrobę. Co ciekawe, ostatnie badania sugerują, że marihuana może nawet chronić wątrobę przed uszkodzeniami spowodowanymi przez alkohol.
3. Marihuana nie powoduje uszkodzeń mózgu.
Długotrwałe stosowanie alkoholu wykazało powodować trwałe uszkodzenia mózgu, zarówno u dorosłych jak i młodzieży.
Z drugiej strony, badania potwierdziły, że marihuana nie powoduje uszkodzeń mózgu. W rzeczywistości, związki znajdujące się w marihuanie są uważane za neuroprotekcyjne,a niektóre badania sugerują, że mogą one nawet promować wzrost komórek mózgowych.
4. Prowadzenie samochodu na haju nie jest nawet w połowie tak niebezpieczne jak prowadzenie samochodu po alkoholu.
Podczas gdy niektóre badania sugerują, że marihuana może zaburzać zdolność prowadzenia pojazdu, każde badanie, które porównywało ją z alkoholem sprawiało, że alkohol wypadał znacznie gorzej.
Na przykład, niedawne badania wykazały, że obecność marihuany we krwi niemal podwaja ryzyko śmiertelnego wypadku, podczas gdy alkohol zwiększa ryzyko ponad 20-krotnie.
5. Marihuana jest lekarstwem.
Prawdopodobnie najbardziej znany aspekt marihuany, który stawia ją ponad alkoholem to jej potencjał leczniczy.
W wywiadzie dla USA Today, doktor Donald Ambrams – szef onkologii w San Francisco General Hospital, wyjaśnił jak często przepisuje medyczną marihuanę w leczeniu nudności, utraty apetytu, bólu, depresji czy problemów ze snem.
Trafnie zaznaczył również: „Nigdy nie polecam alkoholu moim pacjentom.”
