Były szef ONZ uważa, że wojna z narkotykami była porażką na całym świecie, a teraz nadszedł czas na obranie nowego podejścia, i podjęciu innych kroków.
We wtorek, Kofi Annan, dyplomata z Ghany, który służył jako U.N. Sekretarza generalnego od 1997 do 2006 roku, wyraził swoje obawy dotyczące globalnej polityki narkotykowej w eseju napisanym dla CNN.
Esej, którego współautorem jest były brazylijski prezydent Fernando Henrique Cardosa, podkreśla szkody spowodowane przez próby egzekwowania prohibicji narkotykowej.
„Każdego roku setki tysięcy ludzi na całym świecie umiera z powodu przemocy związanej z narkotykami. Miliony użytkowników jest aresztowanych i wtrącanych do więzienia. W skali globalnej, społeczności są zniszczone przestępczością związaną z narkotykami. Obywatele widzą ogromne ilości ich podatków, które przeznaczane są na surowe zasady, które nie działają.”
Zarówno Annan i Cardosa są członkami Światowej Komisji ds Polityki Narkotykowej, organizacji, która działa na rzecz nowego podejścia do narkotyków w drodze dyskusji opartych na nauce. Jednak, jak mówi esej, wielu decydentów nadal ignoruje dowodu, które pokazują na porażkę wojny narkotykowej.
„Ale mimo jasnych dowodów porażki, istnieje szkodliwa niechęć na całym świecie do rozważenia nowego podejścia.”
Czasy się zmieniają. Annan i Cardosa pokazują wiele przykładów, takich jak reforma marihuany w Waszyngtonie i Kolorado, decyzja do regulacji syntetycznych narkotyków w Nowej Zelandii, czy poważne dyskusje w Ameryce Łacińskiej i Afryce Zachodniej.
Choć obaj zdają sobie sprawę, że najbardziej efektywne podejście może nie wyglądać tak samo w każdym kraju, nie wydaje się być żadną wątpliwością, że zakaz leku nie jest odpowiedzią.
