Nowe odkrycia sugerują, że wpływ marihuany na pamięć może nie być aż tak szkodliwy, jak myślą niektórzy.
Jak opublikowano w jednym z wydań Addiction Biology, zespół holenderskich naukowców stwierdził, że żadne ciężkie zmiany nie zachodzą w mózgu pod względem działań i zdolności pamięciowych podczas zażywania konopi indyjskiej u ludzi, których monitorowano przez trzy lata.
Badanie „wykazuje, że regularne stosowanie konopi niekoniecznie musi zaburzać funkcjonowanie mózgu,” wyjaśnia główny autor, doktor Janna Cousijn, badacz z University of Amsterdam’s Department of Developmental Psychology.
Pamięć robocza jest aktywną częścią pamięci, która odgrywa kluczową rolę w uczeniu się. Polega ona na wykorzystaniu krótkoterminowej pamięci i uwagi do przechowywania informacji przez krótki czas.
Wcześniejsze badania wykazały, że marihuana może mieć tymczasowy wpływ na pewne zdolności poznawcze, w tym pamięć i uwagę.
Ale podczas gdy wpływ marihuany na mózg nadal podlega dyskusjom, istnieje niewiele dowodów, że skutkiem jej stosowania jest długotrwałe upośledzenie.
Doktor Cousijn i jej koledzy przeprowadzili badania na 49 młodych dorosłych, 22 uznano za ciężkich użytkowników konopi i konsumujących marihuanę przeciętnie pięć razy w tygodniu.
Naukowcy zmierzyli aktywność mózgu badanych podczas różnych zadań poznawczych na początku badania oraz trzy lata później. Przy obserwacji, zarówno użytkownicy konopi i osoby postronne nie wykazały żadnych zmian w pomiarach pamięci roboczej.
„Wierzę, że stosowanie konopi niekoniecznie wpływa na funkcjonowanie mózgu. Jednak pewne ryzykownych czynniki mogą nasilać się podczas długotrwałego stosowania konopi indyjskiej,” podsumowuje doktor Cousjin.