Obecnie nie jest trudno kupić legalną marihuanę w Kalifornii: 40 dolarów i wyjazd do lekarza, i masz receptę na medyczną marihuanę, którą możesz wykorzystać zarówno do leczenia bólu pleców jak i uczucia niepokoju.
Jednak kampania prowadząca do zalegalizowania rekreacyjnej marihuany nadal trwa. Zwolennicy zbierają podpisy, aby dodać wniosek do listopadowego głosowania i uczynić marihuanę legalną tak jak jest już w Kolorado, Oregonie i Waszyngtonie.
Jak do tej pory, akcja ta ma największą siłę pociągową ze wszystkich innych inicjatyw związanych z marihuaną. Zostało to potwierdzone przez znane grupy, takie jak na przykład NORML i otrzymało znaczące wsparcie finansowe od Napstera Seana Parkera, który podarował 1 milion dolarów dla kampanii.
Więc, co właściwie się zmieni, jeżeli rekreacyjna marihuana będzie legalna w Kalifornii?
Czy będziemy mogli kupić marihuanę w supermarkecie?
„Jeżeli legalizacja przejdzie w listopadzie w Kalifornii, nie będziemy mogli pójść do supermarketu i kupić skręta,” mówi Kilmer. Osoby, które ukończą 21 rok życia będą mogli udać się do licencjonowanych sprzedawców i zakupić marihuanę bez potrzeby posiadania recepty. Niejasnym pozostaje czas kiedy te osoby będą mogły rozpocząć sprzedaż detaliczną.
Jednak to, gdzie będzie można kupić marihuanę, nadal zależało będzie od miasta w którym się znajdujesz. Obecnie poszczególne miasta mogą decydować, czy pozwalają na specjalne przychodnie lekarskie z medyczną marihuaną. Niektóre pozwalają, niektóre nie. Te, które nie pozwalają – na przykład, Pasadena – mogą zdelegalizować sklepy z marihuaną, nawet jeżeli rekreacyjna marihuana będzie legalna w całym stanie. Ludzie żyjący w miastach, gdzie sklepy z marihuaną nie są dozwolone mogą skorzystać z usługi dostarczenia je do drzwi lub po prostu udać się do innego miasta, aby ją kupić.
Czy istnieje granica tego, ile marihuany można posiadać?
Tak, jest to 28.5g, czyli nieco ponad uncję marihuany, w postaci roślin. Jeśli w postaci koncentratu, granica wynosi 8 gramów. Ponieważ ludzie mogą legalnie uprawiać do sześciu roślin na ich własność mogą tym samym skończyć z posiadaniem większej ilości marihuany z tych roślin. W takim przypadku, nie więcej niż maksymalna ilość posiadania może opuścić nieruchomość w jednym czasie.
Czy każdy będzie mógł palić publicznie?
Nie zgodnie z prawem. Te same ograniczenia (a nawet więcej) miałyby zastosowanie do marihuany, zastosowanej do wyrobów tytoniowych. Nie byłoby pozwolenia na używanie jej w miejscach publicznych, w szkołach lub w przedsiębiorstwach, chyba, że przedsiębiorstwa byłyby licencjonowane pod względem możliwości tego typu działalności. Będzie także nadal nielegalne obsługiwanie pojazdów mechanicznych pod wpływem substancji.
Więc co właściwie się zmieni?
Wszystko będzie znacznie bardziej uregulowane, ponieważ cała infrastruktura będzie śledzona, od momentu sadzenia nasiona do sprzedaży. Konsumenci wiedzieliby skąd pochodzi ich produkt, jakie produkty zostały użyte do uprawy i jak wiele THC (psychoaktywna substancja) zawiera. Wszystkie te informacje będą musiały być zawarte na etykiecie produktu. Producentów także będzie obejmował obowiązek umieszczania na etykiecie treści o tym, czy produkt został wyprodukowany w zakładzie, który także przetwarza orzechy.
