Chodzenie na siłownię nigdy nie leżało w naszym interesie, nie lubimy również zajęć grupowych – jesteśmy zbyt wrażliwi na motywacyjne hasła i mamy ogromną słabość do słodyczy, która musi być zaspokojona przynajmniej raz dziennie… Skoro nie gramy roli superbohaterów w żadnych filmach, to po co się torturować?
Widzisz, jest to po prostu nastawienie, które mamy.
Na szczęście przez prawie 5 lat mieliśmy obsesję na punkcie zajęć tanecznych prowadzonych przez choreografów w studiu tańca. Dla nas ta forma ćwiczeń kładzie nacisk przede wszystkim na czystą radość płynącą z tańca – fakt, że również stajesz się szczuplejszy to wisienka na… torcie;-)
Wszystko, od otoczenia do samych ruchów, zmienia zarówno ciało jak i umysł. A ponieważ my uwielbiamy eksperymentować z cannabis w różnych aspektach naszego życiam od czasu próbowaliśmy dodawać CBD do naszych treningów, aby podnosić nieco poprzeczkę.
• Co to jest CBD?
Kannabidiol lub CBD jest jednym z ponad 100 kannabinoidów występujących w cannabis i jak wykazano, posiada on szereg właściwości leczniczych jako środek przeciwzapalny, przeciwdrgawkowy i neuroprotekcyjny – a to tylko kilka z nich. Badania odkryły skuteczność CBD w leczeniu wielu chorób i dolegliwości, w tym chronicznego bólu, epilepsji, PTSD. W w przeciwieństwie do jej bardziej znanego kuzyna – THC – CBD nie jest psychoaktywne, więc nie powoduje uczucia haju, dlatego programy marihuany w wielu miejscach na świecie dopuszczają stosowanie substancji bez recepty.
Zdolność CBD do zmniejszania bólu i stanów zapalnych początkowo współgrała z nami z powodu doświadczenia ze skurczami menstruacyjnymi. Dzięki własnym próbom i błędom zdaliśmy sobie sprawę, że produkty spożywcze z marihuaną zawierające wyższy lub równy stosunek CBD do THC są świetne w bólach miesiączkowych, ale nie myśleliśmy wtedy o CBD pod kątem ćwiczeń, aż nadszedł i na to czas.
Wypróbowaliśmy opcję 1:1 i w ciągu 10 minut poczuliśmy lekką euforię 0 był to rodzaj najbardziej uroczego haju wszech czasów – i przez kilka godzin utrzymywał nas w naprawdę przyjemnym stanie. Miesiące testowania dawek i różnych scenariuszy doprowadziły do wielu ciekawych odkryć.
Odkryliśmy, że byliśmy bardziej skupieni podczas całego treningu. Dzięki CBD odkryliśmy, że można odłożyć cały stres na dalszy plan i skoncentrować się na tym, co dzieje się w danym momencie: rytm muzyki, rytm oddechu, odpowiednie ustawienie nóg. Nie sprawdzaliśmy co chwilę godziny, ani nie robiliśmy w głowie listy zakupów, o których musimy pamiętać po zajęciach; byliśmy w pełni obecni.
• CBD i fitness naprawdę pasują do siebie!
Dla nas CBD stanowi sposób, aby treningi były trochę bardziej interesujące i produktywne. Chociaż jest całkiem jasne, że nie jesteśmy sportowcami, wielu z nich już wypowiedziało się na temat substancji i tego w jaki sposób są oni w stanie ją wykorzystywać – CBD pomaga się skupić, łagodzi ból i skraca czas potrzebny do rekonwalescencji.
W październiku 2017 roku Światowa Agencja Antydopingowa usunęła CBD z listy zakazanych substancji. Wraz z rozszerzaniem się legalizacji możemy lepiej zrozumieć CBD, ponieważ umożliwia ona lepsze jej badania. Nikt nie wie co w przyszłości odkryjemy na temat wpływu CBD na wytrzymałość i sprawność fizyczną, ale jak pokazują obecne raporty i badania – rola CBD jest jak najbardziej pozytywna!